Historia przedstawiona jest fikcją nietrzymającą się norm prawnych, religijnych i moralnych; bazująca tylko i wyłącznie na wyobraźni, osobistej analizie i sceptycznym spojrzeniu na świat.
Zastrzegam sobie prawo do Wolności Słowa.
Sytuacje, dialogi, przemyślenia nie mają na celu urażenia innych osób.
Nie biorę odpowiedzialności za samopoczucie czytelnika, gdyż każdy czyta na własną odpowiedzialność.
Żeby nikt nie był zaskoczony, będą ujęte w historii namiastki rytuałów, obrazów ze spotkań sekt (np. pentagramy, kozły, okaleczania i morderstwa), jak i nieznająca granic psychiczność, choroby umysłowe ludzi. - Prostuję - Ja nie jestem żadną członkinią sekty ani nigdy nie wywoływałam duchów. Nie zamierzam nawet tego robić, a gdybym spotkała takiego człowieka naprawdę - uciekałabym, gdzie pieprz rośnie. To jest po prostu podziemny świat, o którym się głośno nie mówi, który poniekąd będzie ujęty na podstawie wyobraźni i materiałów dostępnych na youtubie z wypraw Urban Exploring'u (polecam:) ), ponieważ nigdy tego nie doświadczyłam. Nie zamierzam nikogo nawracać w złym kierunku, ani mącić w głowie.
Jednym słowem: Opowiadanie dla sceptycznych
Dziękuję za uwagę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twoje kilkanaście sekund na komentarz jest dla mnie motywacją do publikacji nowych odcinków :)